Nie ukrywam, że długi czas odnosiłam się do Jedenastego z... łagodnie mówiąc, rezerwą. Ale to się zmieniło za sprawą w sumie sama nie wiem czego, a rezultatem jest ten fik.
Cóż, Beyblade było moim pierwszym anime i w podstawówce miałam meeega crusha na kilka postaci. Chociaż może niekoniecznie na Chao Xina - ale ostatnio oglądałam to z bratem i tak jakoś wyszło...